sobota, 25 sierpnia 2018

Codzienne rozmyślania #13

Ostatnie 2/3 dni były dla mnie niezwykle ciężkim wyzwaniem. Ciężka praca w polu, przy bardzo wysokiej temperaturze, plus spory stres związany z tym, czy ta praca aby na pewno nie pójdzie na marne... Na szczęście wszystko ułożyło się bardzo dobrze i dziś mam trochę czasu na odpoczynek...A przynajmniej tak mi się wydawało. Jak się okazało w rzeczywistości dzisiejszy dzień to prawdziwy ból i cierpienie. Czuję się jakbym przejechał na rowerze 3000 km., w temperaturze 35 stopni Celsjusza (kolarze tak mają od dziś przez 3 tygodnie).Do tego dopadł mnie potworny katar, który bardzo utrudnia mi życie. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni, więc cieszę się, że dopadł mnie także kolejny temat do rozmyślań.
Często w swoim 18-letnim życiu zauważałem coś, co doprowadzało mnie do wielkiego smutku i rozczarowań. Jakże wielką wagę w dzisiejszych czasach posiada pieniądz. Widziałem przypadki gdy osoba, która była na początku  nielubiana, po tym jak się okazało, że jest bogata, nagle stała się lubiana. To smutne, że taką wagę przywiązujemy do stanu materialnego drugiej osoby. Czy to świadczy o tym, jaka jest ta osoba? Sam pochodzę z takiej rodziny, w której ani nie narzekam na to, że brakuje w  domu chleba, ani też nie jesteśmy zbyt bogaci. Na każdą zaś złotówkę ja i moja rodzina musimy ciężko i uczciwie pracować. To słowo ,,uczciwie" bardzo mnie cieszy, gdyż mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że wszystkie pieniądze zarobione przez moich rodziców to pieniądze po rzetelnie wykonanych obowiązkach. Jestem z tego niezwykle dumny. Cieszę się również z tego, że nie stać mnie na papierosy, narkotyki czy alkohol. Pewnie gdybym miał na to wszystko pieniądze, powoli bym się staczał. Widząc swoich rówieśników, którzy chowają się ze swoimi nałogami zastanawiam się tylko nad jednym: Czy rodzice serio nie widzą tego jak pieniądze lawinowo uciekają z domu? Czy oni w ogóle interesują się losem swoich dzieci? Stan materialny sprawia, że ludzie zamożni uważają się często za lepszych (zaznaczam, że nie zawsze!). Jest to bardzo złe podejście. To nie to zdobi człowieka, ani nie czyni go lepszym od innych. ,,Kto się wywyższa, będzie poniżony, zaś kto się poniża, będzie wywyższony". W tych słowach jest ukryta jakaś naprawdę wielka i piękna tajemnica. Nie przywiązujmy uwagi do tego z jakich rodzin pochodzimy: czy z bogatych, czy z biednych. Po prostu idźmy za słowami: ,,Dobrze jest nie czynić zła, ale źle jest nie czynić dobra". Jeśli więc mamy okazję komuś pomóc materialnie bądź duchowo, nie zastanawiajmy się zbyt długo, tylko zróbmy to. Zmieńmy świat na lepsze :) !
Tymczasem idę trochę spać, bo choroba chyba nie da mi spokoju, a później będę się zbierał na ,,eighteenparty". Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszej solenizantki przede wszystkim! Mimo niskiego wzrostu niech rośnie nam zdrowo i jak najwyżej! Napiszcie w komentarzu życzonka dla niej...Na pewno się ucieszy !

środa, 22 sierpnia 2018

Vlog #3 czyli więcej dystansu do siebie

Tworzenie i montaż tego vloga dał mi wiele radości i satysfakcji,więc mam nadzieję,że Wam również się spodoba! Zapraszam...Uśmiechnijcie się!


poniedziałek, 20 sierpnia 2018

Codzienne rozmyślania #12

Pojedli. popili, pośmiali się to do roboty...Mam nadzieję, że propozycje vlogów się wam spodobały. Już mam pomysł na kolejny i wkrótce się pojawi :) .
Ale dziś chciałbym też coś napisać, ponieważ dawno tego nie robiłem. A tematów w głowie przez ten czas uzbierało się naprawdę wiele...
W momencie gdy dziś zobaczyłem w telewizji, jak ojciec wsadza do pralki swoje dziecko i nagrywa je dla ,,beki" to zadałem sobie pytanie: Co ten człowiek miał w tym momencie w głowie? Staram się jednak wierzyć w to, co powiedział. A mianowicie, że był to koszmarny błąd i że ma wielką nauczkę. Jednak nigdy nie zrozumiem tego, jak można pić alkohol, gdy pilnuje się dzieci.
Od wczoraj mam duży mętlik w głowie i przechodzą przez nie setki myśli...Takie dosyć poważne. O tym co robimy w swoim życiu i dlaczego jesteśmy tak nieustępliwi w swoim postępowaniu i mało otwarci na dobro. Oczywiście, że zarówno dobro i zło jest nieodłączną częścią naszego życia. Jednak wiem, że dobro jest w każdym człowieku. Trzeba je tylko dostrzec. Żyjemy trochę w epoce, gdy w drugim człowieku chcemy zauważyć tylko wady i je wytknąć. Ze smutkiem muszę to stwierdzić. Często krzywda innych lub jakieś niepowodzenie sprawia nam radość. Czy aby na pewno tędy droga??? Czy nie lepiej odnaleźć w drugim człowieku trochę dobroci i cieszyć się nią wspólnie ? Pamiętajcie wszystko kiedyś przeminie. Jest to nieuniknione. Gdy wracamy z zakupów często pojawia się myśl: Szkoda, że tego nie kupiłem/łam. Żałujemy że czegoś nie kupiliśmy lub nie zrobiliśmy. Czy pod koniec naszego życia też chcemy mieć wyrzuty sumienia, że byliśmy dla kogoś niemili? Życie z kimś w zgodzie i braterskiej miłości to naprawdę coś pięknego. Coś niezastąpionego. Teraz być może wszystko nam jedno...Jednak przyjdzie czas, że się to zmieni i oby tylko nie było za późno. W swoim życiu mam do czynienia ze wspaniałymi ludźmi. Od zawsze. Rodzice- kocham! Sąsiedzi-wspaniali. Rodzina-ekstra. Przyjaciele-zarówno byli jak i obecni-zawsze mogę liczyć. Spotkałem się również z pomocą od osób, które w zasadzie nie znałem. Nawet ostatnio, kiedy pytałem o rady dotyczące bloga to spotkałem się z wielką pomocą od strony jednej z bloggerek.  Sama zainteresowana będzie wiedziała o kogo chodzi :) Dlatego moja wiara jest ogromna w to, że na tym świecie są dobrzy ludzie i dobroć jest dookoła. Szukajmy prawdy i dobra. Jest to ciężkie zadanie. Na pewno cięższe od szukania zła. Ale podejmujmy trudne wyzwania.
Na koniec trzymajcie piosenkę, która jest nawiązaniem do dzisiejszego postu. Niech ona  was pokrzepi :)
KLIK

niedziela, 19 sierpnia 2018

Vlog #2 czyli wszystkiego co najlepsze Iza!

Super impreza,super ludzie,nowo poznani ludzie...co można powiedzieć więcej...Wszystkiego najlepszego Iza i dziękuję wszystkim za imprezę!Spójrzcie sami!



piątek, 17 sierpnia 2018

***Organizacyjne***

Dziś piszę tylko czysto organizacyjnie :) ! Dziękuję Agnieszce Ćwik za podesłanie cudownego zdjęcia, które zostało użyte jako zdjęcie w tle na moim blogu. Dziękuję również Agacie O., która to zdjęcie delikatnie przerobiła i sprawiła, że jest ono jeszcze piękniejsze ! Dziękuję jej również za wszelką pomoc jakiej mi udziela w rozwoju tej strony. Dzięki wspólniczko!
Zapraszam również jutro na moją stronę! Pojawi się tu kolejny odcinek mojego vloga oraz jeśli mi siły na to pozwolą kolejny wpis z moich codziennych rozmyślań. Zapraszam i pozdrawiam! Trzymajcie się !

środa, 15 sierpnia 2018

Vlog #1

Wiem wiem filmik fatalnej jakości itp. Ale ja po prostu chcę się dowiedzieć czy takie elementy na tym blogu będą się wam podobać czy nie. Jeśli tak to napisz komentarz a wkrótce pojawi się kolejny epizod 😊 😊 Będzie to lepsza jakość,montaż i coś ciekawszego!

środa, 8 sierpnia 2018

Codzienne rozmyślania #11





Dobry wieczór bądź dzień dobry w zależności kiedy to czytasz Drogi Czytelniku!

Każdy z nas boryka się teraz pewnie z problemem tego gorąca, które mamy za oknem....Łączę się z wami kochani !

No ale cóż trzeba jakoś funkcjonować i żyć dalej, bo jak kiedyś ktoś powiedział ,,Życie jest piękne".

Jednak w ostatnim czasie trochę u siebie ale przede wszystkim u ludzi, z którymi się ostatnio często spotykam, widzę częściej powagę i ponurość,aniżeli radość.Zdecydowanie brakuje nam takiej fajnej spontaniczności. Nie będziesz komuś wierny w wielkich sprawach jeśli nie będziesz wierny w w sprawach tych najmniejszych. Tak samo dzieje się z naszą radością. Jeśli nie znajdziesz piękna w rzeczy, która wydaje się z pozoru mała, nie znajdziesz również piękna i szczęścia w rzeczach tych dużych...Jestem wielkim fanem kolarstwa i aktualnie odbywa się nasz narodowy wyścig Tour de Pologne. Zarówno wczoraj jak i dziś na etapach zwyciężał Michał Kwiatkowski.  Wczoraj i dziś spędziłem po 3 godziny przed telewizorem tylko po to, by oglądać jak około 150 facetów jedzie na rowerach. Ale taka jest moja pasja i nic z tym nie zrobię i nie chcę robić. Także zarówno wczoraj i dziś w moim domu zapanował wielki wrzask i radość, no bo przecież Polak Rodak wygrał co nie ? Oberwało mi się trochę od mamy, którą pozdrawiam, za to,że głośno krzyczę, ale to przecież nie zależało ode mnie- to właśnie moja spontaniczna radość i pewnie nigdy się jej nie wyzbędę. Cieszmy się każdą przeżytą chwilą. Naprawdę z tych małych rzeczy może się kiedyś zrodzić coś wielkiego i pięknego. Dlatego też po raz kolejny zachęcam do dążenia spełnienia swoich marzeń. To właśnie one dają nam taką satysfakcję i radość. To dzięki nim nasze życie staje się lepsze. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do kolejnego postu ! :)

wtorek, 7 sierpnia 2018

Codzienne rozmyślania #10

   Cześć wszystkim! Tak sobie dziś myślałem cały dzień o czym by tu napisać wieczorem... Miałem dziś bardzo dziwny dzień i to całkiem nie wiem dlaczego. Jednak po wielu namysłach doszedłem do wniosku, iż najlepszą opcją będzie napisanie dziś trochę o złym bądź dobrym podejmowaniu decyzji...
   Z podejmowaniem decyzji mamy do czynienia niewątpliwie codziennie. Są to małe problemy dla naszej głowy takie jak to czy iść dziś na jakiś dłuższy spacer czy zostać w domu...są też i takie trochę większe:ożenić się z nią czy nie ? Wyjść za niego czy nie ? Często już po fakcie zastanawiamy się czy dobrze zrobiliśmy czy też nie... Błędem dosyć sporym w takich sytuacjach jest kierowanie się rozsądkiem a nie tym co podpowiada nam wnętrze.Często zapominamy o tym co tak naprawdę jest nam potrzebne i co jest dla nas najważniejsze. Gwarantuję Wam, że po każdym dobrze dokonanym przez Was wyborze w waszych sercach pojawi się taka spontaniczna radość i poczujecie się choć przez moment szczęśliwi. Kierujmy się tym co dobre nie szukając pod żadnym pozorem jakichkolwiek korzyści. Jeżeli masz możliwość wzięcia ślubu ze swoim bogatym partnerem, którego nie kochasz bądź masz jakieś wątpliwości- nie rób tego! Pieniądze to naprawdę nie wszystko. Jeżeli będziesz mieć pieniądze a nie będziesz posiadać żadnych innych wartości to tak naprawdę nic nie będziesz posiadać. A jeśli będziesz mieć w swoim życiu jakieś zasady a nie będziesz mieć pieniędzy to nie rezygnuj ze swoich postanowień. Bądź spokojny! One z czasem też do Ciebie dołączą ! Podejmujmy mądre decyzje, które nie będą się wiązały z jakimiś przykrymi dla nas konsekwencjami. Kierujmy się w tym wszystkim przede wszystkim naszym dobrem i naszym szczęściem,bo każdy z nas posiada w sobie niezwykle wielką godność człowieka !

poniedziałek, 6 sierpnia 2018

Codzienne rozmyślania #9

   Serdecznie zapraszam do lektury mojego kolejnego postu, w którym jak zwykle poruszę ciężki i ważny z mojego punktu widzenia temat...
   Kiedyś ktoś mądry powiedział ,,Uczmy się na własnych błędach''. To z pewnością bardzo dobre słowa. Wielu z nas często mówi, że uczy się tylko na swoich błędach. Ale czy na pewno tak jest???
Spróbujmy po przeczytaniu tego artykułu zrobić sobie taki rachunek sumienia: wypiszmy na kartce swoje wady...swoje złe zachowania,nawyki.Napiszmy po prostu co ostatnio zrobiliśmy źle. Później po miesiącu powtórzmy nasze doświadczenie. Niestety jestem niemal pewny, że na naszej kartce pojawią się te same zdania...Jednak jest w tym wszystkim jakaś nadzieja. Jeśli na twojej kartce nie pojawi się żadna nowa wada to znaczy, że idziesz w dobrym kierunku. Każdy z nas ma swoje słabości, lęki, którym próbuje w jakiś sposób zaradzić często myląc się i popełniając kolejne zło. Nie bójmy się stanąć przed lustrem wieczorem i powiedzieć sobie w duchu ,,mam swoje słabości..powinnam/powinienem z tym walczyć''.Przyznanie się przed sobą do swojej niedoskonałości jest według mnie połową sukcesu do zwalczenia jej.Ludzie dzielą się jakby na dwie grupy: jedni wolą radzić sobie z problem sami, zaś drudzy piszą do przyjaciół i zwracają się o pomoc. Jedna i druga opcja jest bardzo dobra, jeśli przynosi zamierzony efekt. Niech dążenie do poprawienia swojego zachowania stanie się dla nas przyjemnością.Czyńmy przede wszystkim dobro, ponieważ ono zawsze wróci do was być może ze zdwojoną siłą. Dawanie innym szczęścia uszczęśliwi również i nas. Mam teraz do Was taką propozycję: Jeśli popełnisz teraz jakiś błąd spróbuj go naprawić jakimś dobrym uczynkiem względem drugiej osoby. Jestem pewny,że w dużym stopniu to zmaże twój błąd i być może już więcej  go nie popełnisz...Tego Ci życzę !

środa, 1 sierpnia 2018

Codzienne rozmyślania #8



W dniu dzisiejszym mój post nie może zacząć się inaczej jak tylko od oddania wielkiej czci i chwały bohaterom, którzy 74 lat temu nie zastanawiali się co stanie się z ich życiem i ruszyli w obronie ukochanej ojczyźnie. Jestem dumny z bycia Polakiem i jestem dumny z moich przodków. Dziękujemy i pamiętamy!

Dzisiejszy post będzie trochę właśnie związany z tymi ludźmi... Moje życie jest tak poukładane,że często mam do czynienia z pracą w grupach. Zawsze pojawia się ten problem: każdy chce być ważny i każdy chce by tylko te najważniejsze zasługi były im przypisywane. Jeśli jest praca w grupie to jest ona tylko wtedy efektywna  gdy każdy czynnik zadziała prawidłowo...nawet ten najdrobniejszy. W każdym zespole każdy jest tak samo ważny a tak często mamy problem z uświadomieniem sobie tego. Co by było gdyby któryś z powstańców ,,strzelił focha" i nie brał udziału w powstaniu? A my właśnie od wielu lat borykamy się z jednym i tym samym problemem..Czy puzzle wyglądają estetycznie bez choćby jednego elementu? Tak samo jest w naszym życiu: żeby wszystko zagrało idealnie-każdy element musi doskonale funkcjonować...nawet ten, który nam wydaje się być drobnym.Dlatego nie bójmy się również trudnych wyzwań! Działajmy w zespołach i pamiętajmy, że razem możemy więcej!


To tyle jeśli chodzi o dzisiejsze rozmyślania.Mam nadzieję, że Ci się podobają więc zapraszam do obserwacji mojego bloga i polubienia strony na FB:  FACEBOOK :)

,,Oddzielić przyszłość od przeszłości".

                    ,,Oddzielić przyszłość od przeszłości"      Dzień dobry! Po bardzo długiej nieobecności spowodowanej wieloma czyn...