wtorek, 16 października 2018

Po prostu rozmyślania!

   Witam wszystkich bardzo gorąco! Dziś jak zwykle postaram się poruszyć kontrowersyjny temat i spróbuję przedstawić swoje argumenty.
    Po swojemu skomentuję dziś sytuację, jaka miała miejsce w sobotę w Lublinie, czyli de facto nie daleko mnie-chodzi tu o marsz równości. Zanim jednak do tego przejdę przedstawię pewną historię z nie tak dawna z niemieckiego klubu piłkarskiego. Vfl Wolfsburg (klub z niemieckiej ligi) chciał pokazać wsparcie i łączność ze środowiskiem LGBT. Postanowili, że każdy piłkarz podczas meczy będzie miał założoną tęczową opaskę. Jeden z nich odmówił założenia tejże opaski co komentował tymi słowami:,,Zostałem wychowany w katolickiej rodzinie. Jeśli ktoś ma inne poglądy, nic mi do tego, to indywidualna sprawa każdego człowieka. Jednak nikt nie zmusi mnie do wzięcia udziału w akcji, która jest sprzeczna z moimi chrześcijańskimi poglądami.'' Kibice  klubu zostali podzieleni. W Niemczech, gdzie ,,tolerancja'' jest najważniejsza wybuchła afera- no bo jak 20-letni Chorwat może odmówić w takiej sprawie? Ludzie chyba zapomnieli o akceptacji jego poglądów. Ja osobiście uważam, że jego czyn był bardzo odważny i za to należy mu się szacunek.
   Teraz przechodzę do sprawy marszu. Marsz był organizowany pod wiele problemów braku tolerancji, ale i tak każdy będzie go kojarzył jako marsz homoseksualistów. Mam 18 lat i miałem okazję poznać również i takie osoby. Z doświadczenia wiem, iż takie osoby ,,nie są w stanie muchy skrzywdzić''. Są bardzo wrażliwe, pomocne i zabawne. Dlatego też nigdy nie będę poniżał takich osób ani nie będę uważał się za osoby lepsze od nich. To prawda- wobec Boga wszyscy jesteśmy równi. Ja jednak nigdy nie wziąłbym udziału w takim marszu. Nigdy też nie będę popierał tego, że te osoby są homoseksualne, bo to nie godzi się z moimi poglądami. Żyjemy w demokratycznym państwie, więc taki marsz oczywiście można zorganizować, tylko jakby nie mogę dostrzec w nim sensu. Chodzi mi tu o to, iż sądzę, że takie osoby mają takie same prawa jak inni. Małżeństwo to związek kobiety z mężczyzną i to nigdy się nie zmieni. Adopcję dzieci przez takie związki też bym wykluczył ze względu na to, że takie dzieci mogłyby być narażone na poniżanie przez rówieśników. Bardzo wątpię, by taki marsz cokolwiek zmienił, oprócz tego, że sprowokował on narodowców do ich manifestacji i cała ta sytuacja zmieniła się w dramat. Zraziło mnie bardzo to, że na tęczowej fladze był cytat z Ewangelii wg. św Jana ,,W domu mego Ojca jest mieszkań wiele'' Tak to prawda...Jezus tak powiedział, ale mimo wszystko nie mieszałbym Boga do tych spraw.
   Reasumując podpisuję się obiema rękami pod słowami młodego chorwackiego piłkarza. Nie potępiajmy innych bez względu na wszystko, ale też nie pochwalajmy tego co jest złe lub sprzeczne z naszymi poglądami... Dziękuję za uwagę! Był to jeden z moich trudniejszych postów.....

4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy i mądry wpis widać ze dużo nad nim pracowałeś :) Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam że każdy ma prawo demonstrować co chce :) po to mamy demokrację :)
    fajny wpis! :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wolność słowa to ważny priorytet XXI wieku. Bardzo ciekawy wpis! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Demokracja jest po to, by każdy mógł decydować o tym co chce zrobić, a czego nie, jeśli nie przekraczamy granic drugiego człowieka :)

    OdpowiedzUsuń

,,Oddzielić przyszłość od przeszłości".

                    ,,Oddzielić przyszłość od przeszłości"      Dzień dobry! Po bardzo długiej nieobecności spowodowanej wieloma czyn...