Na początku dzisiejszych rozmyślań muszę Was serdecznie przeprosić za to,że nie wstawiłem filmiku dziś. Stało się to z przyczyn niezależnych ode mnie... Film powstał i został przeze mnie zmontowany,byłem zadowolony z niego jednak nie mam pojęcia dlaczego nie mogłem go wstawić..No trudno... Jeszcze raz bardzo przepraszam i jest mi bardzo smutno. Tyle spraw organizacyjnych na dziś :)
Dziś bardzo chciałbym poruszyć niezwykle ważny dla mnie temat. ,,Jutro pojadę do miasta na zakupy''. ,,Spotkamy się za dwa tygodnie". Przywykliśmy do wypowiadania takich słów. Muszę przyznać, że często sam mówię takie bzdury. Dlaczego bzdury? Już odpowiadam. Dlaczego mówimy komuś, że się z kimś spotkamy za dwa tygodnie, skoro nie jesteśmy w stanie przewidzieć co wydarzy się za sekundę? Wpadliśmy w ten smutny stan, gdy uważamy siebie nawzajem za bogów, za nadludzi. Zamiast skupić się na swoim postępowaniu i na danej chwili, próbujemy przewidywać przyszłość. Jest różnica gdy mówimy o planowaniu a o przewidywaniu. Najlepszą według mnie opcją jest mówienie w takich sytuacjach np. takich słów: ,,Jeśli dożyję jutra i nie zdarzy się nic niespodziewanego,zrobię zakupy". Gdy zaczniemy w ten sposób ,,szanować" nasze życie, gwarantuję Wam,że wtedy ono stanie się lepsze. Wystawiamy często nasze życie na próbę, mówiąc,,raz się żyje''.Jest to bardzo przykre cwaniactwo wobec życia i Boga, który nam to życie dał. Faktycznie raz się żyje, przynajmniej na tym świecie i trzeba to życie szanować i doceniać to co mamy...To tyle na dziś trzymajcie się kochani :)
sobota, 21 lipca 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
,,Oddzielić przyszłość od przeszłości".
,,Oddzielić przyszłość od przeszłości" Dzień dobry! Po bardzo długiej nieobecności spowodowanej wieloma czyn...
-
Wiem wiem filmik fatalnej jakości itp. Ale ja po prostu chcę się dowiedzieć czy takie elementy na tym blogu będą się wam podobać czy nie. ...
-
Na początku dzisiejszego postu pragnę Was bardzo przeprosić za brak wpisów w ostatnim czasie, ale byłem i jestem pochłonięty innymi zaję...
-
Nowy rok szkolny, nowy ja! Mam 18 lat i zaczynam właśnie trzeci rok w liceum ogólnokształcącym. Więc jak się domyślacie jest to rok maturaln...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz